Wetlina noclegi w Beskidach

Bieszczadzka turystyczna wieś Wetlina położona jest nad potokiem o tej samej nazwie, dodatkowo miejscowość znajduje się na granicy Bieszczadzkiego Parku Narodowego z Ciśniańsko-Wetlińskim Parkiem Krajobrazowym, co czyni te okolice wyjątkowymi pod względem walorów przyrodniczych. Nazwa miejscowości wzięła się od rodzaju wierzby, jaką jest „wetlyna”.

Wetlina noclegi domki są miejscem bardzo popularnym i cenionym wśród turystów dzięki położeniu w niewielkiej odległości od gór a także ze względu na mnogość oferowanych przez okolicę rozrywek. Turyści wybierają Bieszczady domki na swój letni wypoczynek czy też weekend w Bieszczadach. Wetlina domki czy pokoje gościnne, agroturystyka na jedne z najbardziej popularnych miejsc noclegowych w Bieszczadach.

Największe atrakcje Wetliny

Z Wetliny wychodzą liczne szlaki prowadzące w najciekawsze i najpiękniejsze zakątki tego regionu, w tym na Połoninę Wetlińską, Przysłup Caryński, Riabią Skałę, do Ustrzyk Górnych czy do Zatwarnicy. Kolejnym przemawiającym za pobytem w Wetlinie argumentem jest fakt, iż wytyczone zostało tu aż 20 km przeznaczonych do uprawiania narciarstwa biegowego. Noclegi Wetlina jest też miejscem znanym z organizacji rozmaitych imprez odbywających się cyklicznie i są to: Bieszczadzkie Spotkania ze Sztuką „Rozsypaniec”, Jazz w Starym Siole oraz festiwal muzyki reggae.

Położona w sercu Bieszczadów jest doskonałą bazą wypadową na lokalne szlaki i ścieżki. Leżący u podnóży połonin, przepełniony w sezonie letnim architektoniczny „koszmarek” jest w zasadzie skazany na sukces. Stąd wychodzi najwięcej szlaków, stąd najprościej dostać się na bieszczadzkie połoniny, tu też zdecydowanie największa liczba turystów rozpoczyna swą przygodę z Bieszczadami. Jest tu mnóstwo noclegów, jest także gdzie zjeść. W kilku miejscach odbywają się cykliczne koncerty i imprezy. Nie brakuje sklepów i barów. W zimie czeka blisko 20km tras do narciarstwa biegowego. Od 5 lat trasą torowiska kolejki wąskotorowej obywa się bieg narciarski „Od Niedźwiedzia aż do Kija”. Jego pomysłodawcami i organizatorami są Piotr „Niedźwiedź” Ostrowski z Wetliny (jeden z pionierów turystyki w tej okolicy) oraz Wojtek „Kiju” Gosztyła z Woli Michowej – stąd też nazwa biegu. W roku 2010 trasa została odwrócona w stosunku do poprzednich edycji, toteż lekkiej modyfikacji uległa również nazwa – „Z Kijem do Niedźwiedzia”, czyli z Woli Michowej do Wetliny. W samej miejscowości warto również zobaczyć niewielki wodospad, zwany kaskadą czy też czasem siklawą Ostrowskich. Ok. 5m wysokości, ale dość malowniczy, znajduje się blisko żółtego szlaku.

Wetlina

Wetlina jest też miejscem znanym z organizacji rozmaitych imprez odbywających się cyklicznie i są to: Bieszczadzkie Spotkania ze Sztuką „Rozsypaniec”, Jazz w Starym Siole oraz festiwal muzyki reggae. Z Wetliny wychodzą liczne szlaki prowadzące w najciekawsze i najpiękniejsze zakątki tego regionu, w tym na Połoninę Wetlińską, Przysłup Caryński, Riabią Skałę, do Ustrzyk Górnych czy do Zatwarnicy. Kolejnym przemawiającym za pobytem w Wetlinie argumentem jest fakt, iż wytyczone zostało tu aż 20 km przeznaczonych do uprawiania narciarstwa biegowego.

Wetlina jest miejscem bardzo popularnym i cenionym wśród turystów w Bieszczadach dzięki położeniu w niewielkiej odległości od gór oraz Soliny a także ze względu na mnogość oferowanych przez okolicę rozrywek. Solina jest jedną z bieszczadzkich miejscowości. Zasłynęła dzięki wybudowanej na Sanie zaporze. Jezioro Solińskie jest niezwykle malownicze, całe jezioro otaczają wzniesienia bieszczadzkiego Pogórza. Przyciąga miłośników sportów wodnych, w szczególności żeglarstwa. Popularnością cieszą się wśród turystów rejsy spacerowym statkiem, dzięki którym jezioro i jego okolice rysują się w całej okazałości.

Kolejnym przemawiającym za pobytem w Wetlinie argumentem jest fakt, iż wytyczone zostało tu aż 20 km przeznaczonych do uprawiania narciarstwa biegowego.

Położona w sercu Bieszczadów jest doskonałą bazą wypadową na lokalne szlaki i ścieżki. Leżący u podnóży połonin, przepełniony w sezonie letnim architektoniczny „koszmarek” jest w zasadzie skazany na sukces. Stąd wychodzi najwięcej szlaków, stąd najprościej dostać się na bieszczadzkie połoniny, tu też zdecydowanie największa liczba turystów rozpoczyna swą przygodę z Bieszczadami.